Dzień Testera Oprogramowania – to 9 września. Za tą datą kryje się nieprawdopodobna historia, która nie tylko zapoczątkowała to święto, ale i wpłynęła na powstanie nowego terminu oraz nowej specjalizacji IT.
Wszystko zaczęło się w USA.
9 września 1947. Harvard. Najlepsi inżynierowie świata testują maszynę Mark II Aiken Relay Calculator. Oprogramowanie za nic jednak ma obecność wielu tęgich umysłów pracujących przy nim. Na komputerze wciąż pojawia się błąd. Przez wiele godzin badane sa jego przyczyny, jednak wszelka logika wydaje się bezsilna wobec zaistniałej sytuacji. Szybko jednak wychodzi na jaw, kto za tym wszystkim stoi…
Debugowanie
Ćma, która utknęła w jednym z przekaźników, przeszła do historii. Po odkryciu sprawczyni całego zamieszania jeden z pracowników wyciągnął stworzenie za pomocą pesety. W raporcie z tego dnia po raz pierwszy w historii użyto słowa debugowanie oznaczającego usuwanie owada (ang. bug). Od tej pory jest to termin branżowy oznaczający identyfikowanie i usuwanie błędów.
Ta historia dała także początek nowej gałęzi branży informatycznej. Choć w rzeczywistości taki sektor jak testowanie oprogramowania został zaproponowany dopiero na przełomie lat 70. i 80., wydarzenia z Harvardu odegrały duża rolę w jego powstaniu. Przez długi czas rozwijano wiedzę w zakresie debugowania. W1979 roku Glenford J. Myers zaproponował, aby testowanie oprogramowania polegało na odkrywaniu błędów dotąd nieznanych.
3ak świętować Dzień Testera Oprogramowania?
Wydarzenie z udziałem ćmy stanowiło inspirację do stworzenia Dnia Testera Oprogramowania. Dziś świętuje się go na wiele sposobów. To przede wszystkim okazja, by docenić pracę osób wykonujących ten pełen niespodzianek zawód. Dzięki nim używamy komputerów na co dzień i możemy cieszyć się ich bezproblemowym funkcjonowaniem. No, zazwyczaj.
Źródło: www.bimkal.pl