Szkoły średnie powinny rozważyć rozpoczęcie dnia 70 minut PÓŹNIEJ, aby lepiej zsynchronizować się z zegarami ciała nastolatków, twierdzą naukowcy po zakończeniu badania.

Eksperci z USA zbadali wpływ cofania dnia szkolnego o różne kwoty według grup wiekowych na około 28 000 uczniów w wieku od 5 do 18 lat.

Okazało się, że uczniowie amerykańskich szkół średnich (w wieku 14–18 lat) odnieśli największe korzyści z opóźnionego startu zajęć szkolnych o godzinie 8.20 rano – otrzymując 3,8 godziny dodatkowego snu tygodniowo.

W przypadku dzieci i młodzieży sen jest niezbędny dla zdrowia, rozwoju społecznego i osiągnięć w nauce – jednak wielu z nich jest pozbawionych snu. Głównym tego powodem jest to, że dojrzewanie wpływa na cykle snu w taki sposób, że nastolatkom trudno jest zasnąć.

Badanie zostało przeprowadzone przez psychologa dziecięcego Lisę Meltzer z National Jewish Health w Denver w Kolorado i jej współpracowników. W swoich badaniach dr Meltzer i współpracownicy przeprowadzili ankietę wśród 28 000 amerykańskich uczniów szkół podstawowych, gimnazjów i szkół średnich oraz ich rodziców.

Uczestniczące szkoły podstawowe (dla dzieci w wieku 5–10 lat) rozpoczynały zajęcia  60 minut wcześniej – o godz. 8:00, w gimnazjach (dla dzieci w wieku 11–13) zajęcia rozpoczynały się 40–60 minut później, zwykle o godz. 8:50, a w szkołach średnich (dla dzieci w wieku 14–18) 70 minut później niż zwykle tj. o godz. 8:20.

Zarówno rodzice, jak i dzieci zostali osobno ankietowani na temat typowego harmonogramu snu ucznia zarówno w dni powszednie, jak i weekendy, a także jakości snu i odczuwania senności w ciągu dnia.

Zespół ustalił, że uczniowie, którzy najbardziej skorzystali na nowych czasach rozpoczęcia nauki, to licealiści (w wieku 14–18 lat), u których w wyniku zmiany zaobserwowano średnio 3,8 godziny dodatkowego snu tygodniowo.

Ponadto ponad 10 procent licealistów zgłosiło poprawę jakości snu, 20 procent stwierdziło, że odczuwało mniej senności w ciągu dnia, a zasypianie w weekendy spadło z 2 do 1,2 godziny tygodniowo.

Gimnazjaliści (w wieku 11–13 lat) również zyskali 2,4 dodatkowej godziny snu w tygodniu dzięki późniejszemu rozpoczęciu zajęć w szkole, a liczba zgłoszeń senności w ciągu dnia w tej grupie zmniejszyła się o 12%.

Wśród uczniów szkół podstawowych nie zaobserwowano żadnych istotnych zmian.

Według naukowców korzyści płynące z cofnięcia dnia szkolnego były odczuwalne w różnych grupach rasowych i społeczno-ekonomicznych. Jednak wyniki ankiety wskazały na istotne różnice między tymi grupami w godzinach, w których uczniowie kładli się spać w dni powszednie.

Dr Meltzer i współpracownicy stwierdzili, że należy podjąć kroki w celu „zidentyfikowania i złagodzenia czynników systemowych, które przyczyniają się do tych różnic”. 

Podczas gdy poprzednie badania analizowały korzyści płynące ze zmiany czasu rozpoczęcia zajęć dla nastolatków, żadne z nich nie uwzględniało wpływu na sen jakie mogą mieć zmiany czasu rozpoczęcia zajęć szkolnych dla poszczególnych grup wiekowych, począwszy od przedszkola.

„To badanie jest niezwykłe ze względu na dużą liczebność próby, włączenie uczniów szkół podstawowych i gimnazjów, dwuletni okres obserwacji oraz raport uczniów i rodziców” – stwierdzili autorzy.

„Dostarcza również najsilniejszych jak dotąd dowodów na to, że przeniesienie godzin rozpoczęcia pracy szkoły podstawowej na 8:00 nie miało znaczącego negatywnego wpływu na sen uczniów ani senność w ciągu dnia”.

Pełne wyniki badania zostały opublikowane w czasopiśmie Sleep 

Źródło: dailymail.co.uk

Podobne wpisy