Apple ogłosił, że 13 października br. będzie datą ujawnienia nowego iPhone’a. Wydarzenie o nazwie „Hi, Speed” odbędzie się o godzinie 13:00 czasu wschodniego i będzie transmitowane online. Nazwa wydarzenia sugeruje, że urządzenie będzie obsługiwać sieci 5G. Apple ma wypuścić w tym roku cztery nowe iPhone’y, w tym „iPhone mini”.
Apple wyznaczyło datę bardzo wyczekiwanego wydarzenia, podczas którego zaprezentowany zostanie nowy iPhone 12. Urządzenie, które podobno zawiera łączność bezprzewodową 5G i wyprofilowane krawędzie, zostanie rozpakowane na świat 13 października br. o godzinie 13:00 czasu wschodniego. Apple zazwyczaj ogłasza swój kolejny smartfon we wrześniu, ale w tym roku firma była nękana opóźnieniami w produkcji z powodu pandemii koronawirusa, która zamknęła zakłady w Chinach .
Wydarzenie o nazwie „Hi, Speed” może również dać użytkownikom pierwsze spojrzenie na inne produkty, w tym nowe słuchawki nauszne i konkurenta dla tagów lokalizacyjnych Tile o nazwie AirTags.
W zaproszeniu prasowym napisano „Hi, Speed”, co może wskazywać na plotki, że iPhone będzie oferował funkcje 5G. Oczekuje się, że Apple wypuści w tym roku cztery nowe urządzenia, które wielu nazywało iPhone’em 12. Rodzina będzie obejmować dwa tradycyjne smartfony i dwa modele Pro – wszystkie podobno mają podobny wygląd iPada i iPhone’a 4 z 2010 roku.
Analityk TF International Securities Ming-Chi Kuo, czołowy analityk Apple, przewidział, że rozmiary będą obejmować 5,4-calowy model, którym będzie „iPhone mini”. Kuo sugeruje, że będą też większe wersje – dwie z 6,1-calowymi ekranami i jedna z 6,7-calowym wyświetlaczem.
Oprócz wielu wycieków i plotek na temat nadchodzącego iPhone’a, w tym roku pojawiły się inne prognozy dotyczące produktów, w tym jeden, który będzie rywalizował z tagami śledzącymi Tile. Kuo powiedział w styczniu, że Apple wkrótce wyda zaawansowane technologicznie urządzenie do śledzenia przedmiotów codziennego użytku, zwane AirTags. Plotki, że Apple opracowuje tagi do śledzenia przedmiotów, pojawiły się po raz pierwszy we wrześniu ubiegłego roku, kiedy MacRumors opublikował wyciekłe zrzuty ekranu z podmenu śledzenia przedmiotów opracowywanego do integracji z aplikacją „Znajdź mój”.
Produkt z tagiem śledzącym otrzymał podobno nazwę kodową „B389” podczas jego opracowywania i potencjalnie będzie sprzedawany pod ostateczną nazwą „AirTags”. Kuo uważa, że AirTags będą wspierać wykorzystanie tak zwanej ultraszerokopasmowej technologii radiowej, która pozwoliłaby zlokalizować tagi z dużo większą dokładnością niż byłoby to możliwe przy użyciu technologii Bluetooth Low Energy lub Wi-Fi.
Najnowsze prognozy pojawiły się na początku października br., gdy Apple przestało oferować w swoich sklepach słuchawki i głośniki wyprodukowane przez rywali, takich jak Bose, Logitech i Sonos.
Gigant technologiczny z Kalifornii od dawna sprzedaje wysokiej klasy sprzęt audio, ale te produkty innych firm zostały usunięte w zeszłym miesiącu, według Bloomberga. Usunięcie sprzętu rywali dodatkowo podsyca spekulacje, że producent iPhone’a przygotowuje się do wypuszczenia w najbliższej przyszłości własnych słuchawek.
Źródło: dailymail.co.uk